W poprzednim wpisie pokazałem Wam jak robiłem domowy makaron. A robiłem go po to by podać z krewetkami i sosem Alfredo. Aczkolwiek będzie to sos Alfredo w stylu amerykańskim. We Włoszech podobno nie używa się do niego śmietanki, ale też nie do końca widzę w nim krewetki. Krewetki Alfredo to typowe danie kuchni amerykańsko-włoskiej czyli taki Italiański Tex-Mex 😀 Nie wiem po co się tłumaczę – po prostu przygotujcie to danie w domu, sami zrozumiecie, dlaczego jest takie dobre!
Ciasto na makaron + 2 kolory.
Na urodziny dostałem od koleżanek i kolegów z pracy maszynkę do makaronu. Jestem im bardzo wdzięczny bo już od dawna chciałem spróbować zrobić domową pastę, a jakoś wałkować ciasto ręcznie i go ciąć mi się niezbyt chciało. Samą maszynkę opiszę kiedy indziej – chciałbym ją więcej poużywać by móc się wypowiedzieć, jednak pierwsze wrażenie jest mega pozytywne – makaron wyszedł, a to najważniejsze! Jednak bez dobrego ciasta, nawet przy użyciu najwspanialszego sprzętu nic nam nie wyjdzie. Dzisiaj chciałbym wam przedstawić to, jakie robiłem ja i z wyniku jestem bardzo zadowolony.
Krem z awokado – na zimno.
Kolejna tego lata zupa, którą co prawda można podawać na ciepło, ale w te upały sprawdzi się bardziej jako chłodnik. Sama zupa jest w całości wegańska – jeżeli jest to dla was priorytet możecie ozdobić ją np. szparagiem albo innym warzywem w tempurze – tak by wyeliminować ze składu krewetki.
Azjatycka karmelizowana wieprzowina.
Miały być mielone na obiad, ale stwierdziłem, że warto ugotować coś ciekawszego i trochę spontanicznie przygotowałem mieloną wieprzowinę w stylu azjatyckim, a dokładnie to we wietnamskim. Chrupiąca, aromatyczna – idealna do dobrego ryżu. Bardzo fajne i bardzo łatwe danie.
Curry z jagnięciną i cieciorką.
Od bardzo dawna miałem ochotę na jagnięcinę. Od wielu miesięcy praktycznie nie bywam w sklepach – Żona wszystko kupuje on-line. A tu trzeba było wjechać po płatki owsiane dla psa. Wykorzystałem okazję by się przejść między regałami i lodówkami. I nie uwierzycie! Piękna jagnięcina gulaszowa i do tego w promocji! Musiałem ją wziąć – w głowie od razu zrodził się plan – danie inspirowane kuchnią indyjską. W ciągu kilku minut zgarnąłem do kartonu (najlepiej mi się robi zakupy nosząc je w kartonie – tak się nie kupi za dużo, a w zasadzie w sam raz :)) resztę składników i popędziłem do domu w podskokach, że znowu mam wenę do gotowania.
Gazpacho – idealny chłodnik na rekordowe upały!
Na dzień dziecka pogoda robi nam nie lada prezent (przez wielu, w tym mnie niechciany :)). 30*C to już nie przelewki – temperatura jest znacznie wyższa niż w Hiszpanii skąd pochodzi nasza dzisiejsza zupka. Istne panaceum na tegoroczną gorączkę. Świeże warzywa to klucz do jej obłędnego smaku. Jest błyskawiczna w przygotowaniu bo nie wymaga gotowania!
Francuski omlet – maślany i bardzo puszysty.
Od dłuższego czasu chciałem przygotować taki prawdziwy, francuski omlet. Jest bardzo prosty – tylko trzeba mieć odpowiednią patelnię. Najlepiej taką jak do naleśników, albo inną dosyć płaską – dzięki czemu będziemy mogli operować łopatką i ładnie uformujemy, a później zawiniemy nasz omlet. Dzisiaj pokażę najbardziej podstawowy – i jeżeli nigdy takich nie jedliście, od niego właśnie zacznijcie. Przekonacie się jaki omlet może być delikatny, puszysty i smaczny. Jeżeli będziecie chcieli poznać szczegóły techniki to odwiedźcie kanał YT Food Wishes – ja się wiele od Szefa Johna uczę i podpatruję i wam polecam! 🙂
Czytaj dalej
Hummus z kuminem i wędzoną papryką.
Od dłuższego czasu w pracy jadam gotowe dania – kasza bulgur z hummusem. Całkiem to dobre, dlatego postanowiłem przygotować hummus w domu. Od wielu moich znajomych słyszałem, że robi się go bardzo szybko i prosto i że można dopasować smak do swoich preferencji. Dzisiaj wrzucam najbardziej podstawowy dip z jak najmniejszej ilości składników, docelowo chciałbym spróbować zrobić sos do makaronu na bazie hummusu i kilka innych dań.
Tarta ze szpinakiem, kozim serem i szparagami.
Od dłuższego czasu chciałem zrobić tartę na kruchym cieście. Teraz myślę, że nadszedł idealny moment. Dostępne są świeże szparagi, które dla mnie idealnie pasują do szpinaku i koziego sera. Pikantny sos śmietanowy spaja wszystko w całość. Pychota.
Quesadilla z domowym chorizo.
Ostatnio było cały czas na wytrawnie – mule, krewetki i tak dalej. Czas na chwilę odpocząć od tego typu klimatów i przenieść się do południowych Stanów Ameryki! Quesadilla z domowym chorizo – jedno ze sztandarowych dań kuchni Tex-Mex idealnie rozgrzeje Was i Waszych bliskich w te chłodne, marcowe popołudnia. Dwa chrupiące, pszeniczne placki tortilla, a w środku pikantne chorizo, czarna fasola i dużo dobrego cheddaru. Do tego świeża salsa z pomidorów i szczypiorku. Po prostu pycha!