Kartoplaniki z mięsem.

Potrzeba matką wynalazków jak to się mówi. Zostały nam ziemniaczki ugotowane z obiadu i następnego dnia chciałem coś wymyślić ciekawego. Dlatego dzisiaj proponuję ukraińskie kotlety ziemniaczane – kartoplaniki. Z pysznym nadzieniem mięsnym i cienką, chrupiącą skórką. Tak naprawdę to takie kotlety zadomowiły się na całej słowiańszczyźnie więc jestem bardziej niż pewien, że Wam zasmakują!

Czytaj dalej

Azjatycka karmelizowana wieprzowina.

Miały być mielone na obiad, ale stwierdziłem, że warto ugotować coś ciekawszego i trochę spontanicznie przygotowałem mieloną wieprzowinę w stylu azjatyckim, a dokładnie to we wietnamskim. Chrupiąca, aromatyczna – idealna do dobrego ryżu. Bardzo fajne i bardzo łatwe danie.

Czytaj dalej

Curry z jagnięciną i cieciorką.

Od bardzo dawna miałem ochotę na jagnięcinę. Od wielu miesięcy praktycznie nie bywam w sklepach – Żona wszystko kupuje on-line. A tu trzeba było wjechać po płatki owsiane dla psa. Wykorzystałem okazję by się przejść między regałami i lodówkami. I nie uwierzycie! Piękna jagnięcina gulaszowa i do tego w promocji! Musiałem ją wziąć – w głowie od razu zrodził się plan – danie inspirowane kuchnią indyjską. W ciągu kilku minut zgarnąłem do kartonu (najlepiej mi się robi zakupy nosząc je w kartonie – tak się nie kupi za dużo, a w zasadzie w sam raz :)) resztę składników i popędziłem do domu w podskokach, że znowu mam wenę do gotowania.

Czytaj dalej

Krewetki Fra Diavolo.

Bardzo lubię krewetki. Są bardzo wdzięcznym produktem. Wydawało by się, że najlepiej podsmażyć je na maśle z dodatkiem czosnku i pietruszki – i tyle. A jednak istnieje masa przepisów, potraw z ich wykorzystaniem. Dzisiaj moje trzecie do nich podejście – Krewetki Fra Diavolo. Dosłowne tłumaczenie z włoskiego „fra diavolo” to „brat diabła” – w kuchni to rodzaj pikantnego sosu. Zazwyczaj na bazie pomidorów z dodatkiem chilli. I dzisiaj właśnie taką kompozycję chciałbym wam pokazać. Mamma mia! Palce lizać!

Czytaj dalej

Golonka z indyka z przepyszną cebulką.

Mięso z indyka jest dosyć specyficzne. Jak dla mnie jest gdzieś między drobiem a mięsem w znaczeniu tradycyjnym. Najczęściej jemy je w postaci filetów z piersi ale przecież ten wspaniały ptak ma jeszcze nogi… Dlatego dzisiaj chciałbym wam zaprezentować fajny przepis na golonko indycze. Nie bójcie się – jest bardzo prosty i całkiem szybki! Zależało mi, żeby pokazać coś co nie wymaga marynowania – podejrzewam, że wielu ludzi ta czynność odstrasza. Także bez zbędnego lania wody – golonka indycze na przepysznej cebulce z pieczonymi ziemniaczkami.

Czytaj dalej

Przepyszny gulasz cielęcy.

W ten weekend obchodziliśmy urodzinki Mojej Ukochanej Małżonki. A ona jakiś czas temu mi wspominała, że zjadła by taki prawdziwy, gęsty, aromatyczny gulasz. Stwierdziłem, że lepszej okazji nie będzie. Pojechałem do mojego ulubionego dyskontu i kupiłem pyszną cielęcinkę. Potrawa ta gotuję się ponad dwie godziny, ale każda minuta czekania jest tego warta. Nawet jeżeli ktoś powie – „nie lubię gulaszu” – niech go spróbuje zrobić według tego przepisu, a jestem przekonany, że mu nie tylko posmakuje, ale będzie chciał go robić jeszcze raz i kolejny.

Czytaj dalej