Nigdy nie byłem nad morzem we Francji czy też w Belgii. Na szczęście można podróżować kulinarnie – poznawać regiony przez ich kuchnię. Dzisiaj na blogu króluje moja wariacja na temat Moules-frites – jednej z najpopularniejszej nadmorskiej przekąski. Pyszne, świeże mule przygotowane w sosie na bazie wytrawnego cydru jabłkowego z Normandii z dodatkiem aromatycznej zielonej pietruszki, szalotki, cebuli czerwonej oraz śmietanki tworzą niepowtarzalnie letnią kompozycję. Podane w towarzystwie domowych frytek z piekarnika oprószonych cudownymi ziołami prowansalskimi oraz domowego majonezu. Prawdziwa uczta na poprawę jesiennych nastrojów. Spróbujcie tego dania i przenieście się ze mną w ten niepowtarzalny klimat!
Majonez
Elote – kukurydza z ostrym sosem.
Co prawda sezon na kukurydzę pomału się kończy, ale to właśnie najlepszy moment na jej spróbowanie tego lata. W wielu dyskantach dostaniemy pyszne, słodkie kolby za grosze. Ja zazwyczaj jadam ugotowaną z masłem i solą. Ale dzisiaj proponuję Wam coś nietypowego. Elote – to meksykańskie danie uliczne, które często przygotowywane jest również w domu. Gotowana lub grillowana kolba kukurydzy doprawiona ostrą papryką, majonezem, sokiem z cytryny lub limetki w towarzystwie sera smakuje wybornie. A co najważniejsze danie można przygotować w mniej niż 15 minut w końcu to street food!