Pieczone tofu w orzechowym sosie.

Dzisiaj po raz kolejny chciałem zabawić się z tofu. Im więcej go przyrządzam tym bardziej mi się podoba – jest tak uniwersalne i można je przyrządzać na tyle sposobów, że chyba nigdy mi się nie znudzi. Tym razem postanowiłem je upiec w piekarniku i podać w sosie orzechowym na kolorowym ryżu. Pychota!

Czytaj dalej

Makaron z tofu i warzywami.

Jakiś czas temu robiłem już tofu na bloga. Tym razem mniej pikantne i bardziej warzywne danie. Im starszy się robię tym częściej mam ochotę na coś bezmięsnego. I tofu jest takim idealnym zamiennikiem, który dobrze przyrządzone smakuje wybornie i spokojnie może mięso zastąpić. Polecam nie tylko miłośnikom azjatyckich smaków.

Czytaj dalej

Pikantne, chrupiące tofu z patelni.

1_tofu_smazone

Tofu to twarożek sojowy otrzymywany w procesie koagulacji mleka sojowego. Według legendy zostało ono wynalezione w Chinach przez księcia Liu Ana z dynastii Han ponad 2000 lat temu. Obecnie jest bardzo popularne i wykorzystywane w kuchniach chińskiej, japońskiej, ale także koreańskiej i innych azjatyckich. Bardzo często sięgają po nie wegetarianie i weganie z racji wysokiej zawartości białka. Muszę przyznać, że tofu jadłem parę razy w życiu i w większości przypadków mi nie smakowało. Przypominało nieprzyprawioną jajecznicę zarówno w smaku jak i konsystencji. Jednak miliony ludzi na całym świecie nie mogą się przecież mylić – musiałem spróbować sam przygotować ten składnik. Padło na Dubu-jorim – smażone tofu w ostrym sosie – jednak klasyczny przepis użyłem jedynie jako inspirację – miałem pod ręką zupełnie inne składniki. Powstało jednak danie, które spokojnie mógłbym postawić w szranki z tradycyjnym, koreańskim przysmakiem.

Czytaj dalej