Z okazji trzecich urodzin Akademii Kulinarnej Whirlpool pokusiłem się o przygotowanie czegoś specjalnego i zarazem dla mnie nietypowego. U nas w domu to Ola odpowiada za przygotowywanie deserów. Ja się trzymam bezpiecznych dań głównych i przystawek. Zobaczcie czym się to skończyło.
Stresowałem się niezmiernie szukając inspiracji w internecie. Co by tu przygotować? Uspokoiło mnie znalezione na stronie Akademii www.akademiakulinarnawhirlpool.pl hasło – „Czasem wystarczy kilka prostych składników i dobry przepis, żeby szybko stworzyć coś smacznego a potem cieszyć się wspólnym czasem przy stole.” Przejrzałem też blog jednego z gospodarzy Akademii Pana Marco Ghia – http://www.marcoghia.pl/ i zrozumiałem, że to jest właśnie to – przygotuję coś prostego ale zarazem wykwintnego.
Zdecydowałem się przygotować tort czekoladowo-kasztanowy na specjalne okazje. Oto lista składników:
Tort:
- Puree z kasztanów – 350g
- Ciemna, dobra czekolada – 200g
- Masło – 100g
- Jajka – 5 sztuk
- Cukier puder – 50g
- Odrobina Amaretto
- Szczypta soli
Polewa:
- Kakao – 4 łyżki
- Masło – 3 łyżki
- Mleko – 3 łyżki
- Cukier puder – 3 łyżki
- Żelatyna – 1 łyżeczka
Przygotowanie ciasta jest proste. Należy zacząć od stopienia czekolady. Najlepiej zrobić to w kąpieli wodnej.
Następnie oddzielamy żółta od białek. Białka ubijamy na pianę dodając odrobinę soli.
W osobnej misce mieszamy puree z kasztanów, masło i cukier puder. Do powstałej masy dodajemy stopniowo żółtka. Po wymieszaniu dodajemy Amaretto i wlewamy przestudzoną, roztopioną czekoladę.
Do powstałej masy stopniowo dodajemy ubite białka bardzo delikatnie mieszając. Jest to ważne, żeby piana nam nie siadła.
Tak przygotowane ciasto wlewamy do niedużej formy do pieczenia (spód wyłożony papierem, ścianki przesmarowane masłem). Pieczemy w nagrzanym do 180*C piekarniku przez około 40-50 minut. Można sprawdzić gotowość ciasta wykałaczką – ale nie powinna ona wychodzić zupełnie czysta.
Do dekoracji użyłem polewy czekoladowej, którą przygotowujemy rozpuszczając w kąpieli wodnej masło. Dodajemy kakao oraz cukier. Mieszamy do uzyskania jednorodnej masy dolewając mleka. Na koniec wlewamy wcześniej namoczoną w niewielkiej ilości zimnej wody żelatynę. Polewę używamy w momencie w którym zaczyna tężeć.
Dekorujemy tort świeżymi wiśniami. Ich lekko kwaśny smak idealnie przełamie słodycz czekolady i kasztanów.
Na zakończenie chciałbym życzyć Akademii Kulinarnej Whirlpool i jej gospodarzom kolejnych sukcesów w przekazywaniu ich pasji kursantom, niekończących się pomysłów na warsztaty i oczywiście dalszego rozwoju. 100 lat!