Dorwałem w moim ulubionym dyskoncie megaciekawą rybkę – zębacza. Brzydkie to jak noc, ale wyczytałem, że ma bardzo dobre mięso. Kupiłem i zacząłem kombinować co by można było z tym filetem zrobić. Wydało mi się naturalnym, że go upiekę – mięso jest delikatne, raczej chude. Na patelni mogło by się porozpadać. Wykombinowałem aromatyczną ale nieinwazyjną marynatę, która by przełamała mocno morski aromat i smak zębacza – syrop z agawy i skórka z cytryny to mega połączenie do tego zioła, pieprz i sól. Chciałem podać na puree z kalafiora – ale to już było w przepisie na jelenia. A po ostatniej przerwie jestem głodny (nomen omen) wyzwań. Dlatego kalafiora proponuję dzisiaj w formie kuskusu. Wyszło szybko, smacznie i dietetycznie. Danie gotowe w jakieś 20-25 minut. Zobaczcie zresztą sami.
Składniki (2 osoby):
- Filet z zębacza smugowego (500g)
- Kalafior (główka)
- Cebula czerwona (pół)
- Marchew (jedna mała/średnia)
- Koperek (1/3 pęczku)
- Czosnek (2 ząbki)
- Papryczka chilli (pół lub w zależności od ostrości)
- Skórka z cytryny
- Syrop z agawy (ok. łyżki)
- [Przyprawy]: Zioła prowansalskie, Trawa cytrynowa, Imbir suchy, Pieprz, Sól
- Oliwa z oliwek/Olej
Sposób przygotowania:
Rybę już miałem wyfiletowaną więc wystarczyło tylko wyporcjować. Kładziemy ją na folii i solidnie pieprzymy, solimy, posypujemy ziołami prowansalskimi/dalmatyńskimi i świeżo startą skórką z cytryny. Polewamy syropem z agawy. Zawijamy folię w papiloty i wstawiamy na 20 minut do nagrzanego na 200*C piekarnika (termoobieg).
W tym czasie myjemy kalafiora i oddzielamy różyczki. Przy pomocy miksera/malaksera rozdrabiamy na „kaszę”. Jeżeli zostaną większe kawałki (mi zostały) to możemy spróbować je porozdzielać rękami, a w ostateczności wyjąć. Na oliwie (2-3 łyżki) podsmażamy cebulkę, marchew, przeciśnięty przez praskę czosnek (lub drobno posiekany – ostatnio wolę siekać) oraz drobno posiekaną papryczkę chilli. Kiedy cebulka się zacznie szklić a marchew zmięknie (minuta/dwie) dodajemy kalafiora i smażymy dodając odrobinę suszonego imbiru, trawy cytrynowej, pieprzu i soli. Przed końcem smażenia dodajemy drobno posiekany koperek.
Podajemy rybę w towarzystwie naszego kuskusu posypując ją odrobiną koperku.
Smacznego!
