Dostałem od rodziny prawdziwy, białoruski chleb. Taki żytni na zakwasie. O smaku przypominającym pomału pumpernikiel. Z kminkowym aromatem. Bardzo chciałem wykorzystać go do jakiegoś niesamowitego dania. Stwierdziłem, że kaczka z sosem żurawinowym będzie idealnym dopełnieniem jego smaku. Przy okazji podpowiem wam jak usmażyć doskonałą kaczkę, którą można podać z puree ziemniaczanym albo marchwiowo-pietruszkowym. Albo z jakimkolwiek innymi dodatkami – ważne, że będzie soczysta i smakowita.
Składniki (2-4 osób):
- Pierś z kaczki (ok. 500g)
- Pieprz czerwony
- Sól
- Chleb (dobrej jakości chleb żytni lub razowy)
- Sos żurawinowy (do smaku)
Sposób przygotowania:
Kaczkę należy wyjąć z lodówki na co najmniej 15 minut przed smażeniem. Ułatwi to wytapianie tłuszczu. Nastawiamy piekarnik z termoobiegiem na 200*C z żaroodpornym naczyniem w środku. Piersi dobrze doprawiamy z obu stron świeżo mielonym (lub startym) czerwonym pieprzem i solą. Ja lubię używać moździerza bo mogę zetrzeć przyprawę z solą morską – jak nie macie to możecie zetrzeć między łyżkami, albo w misce dużą łyżką. Możecie czerwony pieprz zamienić na zwykły czarny – ale uwaga – wtedy jest ostrzej.
Można przed smażeniem naciąć skórę kaczki w szachownicę (ale tylko skórę z tłuszczem – żeby nie uszkodzić mięsa!) – ale można ten krok pominąć. Jeżeli natniemy to kaczka się mniej obkurczy co dla mnie nie było istotne – będę po ugotowaniu kroił w plasterki.
To jest bardzo ważne – do smażenia kaczki nie używamy żadnych olejów dodatkowych – pod skórą ma wystarczająco dużo tłuszczu. Tylko nie możemy dać mu się zamknąć – musimy go wytopić. Dlatego kaczkę kładziemy skórą do dołu na ZIMNĄ patelnię.
Smażymy kaczkę na skórze, aż tłuszcz się wytopi a skórka zrobi się zarumieniona i chrupiąca (zajmie to parę minut – z pięć do siedmiu). Przewracamy na drugą stronę. Smażymy ze 3 minuty żeby nabrała koloru. Możemy też podsmażyć boczki trzymając mięso szczypcami. Generalnie traktujemy piersi jak steki – nie nakłuwamy!
Po tym czasie przenosimy kaczkę do naczynia żaroodpornego, które się grzało w piekarniku i pieczemy ok. 8 minut skórą do góry. Po upieczeniu wyjmujemy i dajemy odpocząć mięsu parę minut.
Serwujemy pokrojone w dosyć grube plasterki (żeby nie wystygła za szybko) z pysznym sosem żurawinowym.
Smacznego!
Link do sosu: